To nie koniec
Treść
Rzecznik konsumentów z Wadowic idzie do sądu
Sprawa uwłaszczenia spółdzielców Wadowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Wadowicach będzie miała swój ciąg dalszy. W imieniu grupy mieszkańców Marek Wieroński, powiatowy rzecznik konsumentów zamierza skierować pozew cywilny do sądu przeciwko spółdzielni. Będzie się też odwoływał od niedawnej decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
Kilka tygodni temu UOKiK wydała decyzję, w której tłumaczy, że sprawa uwłaszczenia lokatorów wadowickiej spółdzielni ma lokalny charakter, gdyż dotyczy tylko Wadowic. Dlatego urząd odmówił wszczęcia postępowania antymonopolowego przeciwko spółdzielni. - Urząd w ogóle nie badał wartości zarzutów pod adresem spółdzielni, nie badał czy interesy spółdzielców, konsumentów są naruszane w aktach notarialnych, które mają podpisywać. Tą decyzją wracamy więc do punkty wyjścia. Nie zgadzam się z decyzją UOKiK o odmowie wszczęcia postępowania, dlatego będą się od niej odwoływał - mówi Marek Wieroński.
Mało tego. Rzecznik rozważa także możliwość wystąpienia w imieniu spółdzielców z pozwem cywilnym do sądu. - Przychodzą do mnie ludzie i mówią, że tej sprawy nie można tak zostawić, że nic nie zostało rozstrzygnięte. Moim zdaniem, prawa przyszłych właścicieli mieszkań ewidentnie są łamane. Do moich obowiązków należy im pomóc - zapowiada Marek Wieroński, którego zdaniem ewentualna sprawa sądowa jest jedyną szansą na wymuszenie na władzach spółdzielni i kancelarii notarialnej zmiany treści kontrowersyjnych aktów notarialnych.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy aktów notarialnych, które podpisują spółdzielcy zainteresowani ustanowieniem odrębnej własności dla swoich mieszkań. Grupa mieszkańców uważa, że zawarte w dokumencie niektóre zapisy ograniczają ich prawa, jako przyszłych właścicieli mieszkań.
(GM)
Autor: Dziennik Polski