Trefny maszt
Treść
Protest sułkowiczan
W Sułkowicach koło Andrychowa siedemdziesięciu pięciu mieszkańców protestuje przeciwko budowie masztu telefonii. Przedstawiciele operatora telefonii komórkowej starają się o możliwość budowy w tym miejscu przekaźnika od dwóch lat. Jednak dopiero teraz mieszkańcy dowiedzieli się o tych planach.
Niepokój budzi mający stanąć tutaj maszt o wysokości ponad czterdziestu sześciu metrów. Wszyscy obawiają się o swoje zdrowie, a ponieważ o sprawie dowiedziano się dopiero podczas obowiązkowych konsultacji ze społecznością lokalną, trudno dziwić się wzburzeniu mieszkańców.
Część mieszkańców obawia się, że na tej inwestycji straci pieniądze. Bowiem w tej okolicy rolnicy prowadzą gospodarstwa agroturystyczne. Inni wskazują na niepewny los drzew, a zwłaszcza unikatowych w tej części Podbeskidzia, czarnych brzóz.
Największe obawy budzi emitowanie fal rakotwórczych. Mieszkańcy twierdzą, że dużo na ten temat czytali. Podkreślają, że opowiadają się za postępem, jednak nie kosztem zdrowia swojego i swoich najbliższych.
Urzędnicy utrzymują, że nikt nie zamierzał ukrywać inwestycji, a na razie trudno powiedzieć czy sprawa budowy masztu jest przesądzona.
Obecnie Urząd Miejski w Andrychowie poprosił o opinię Wydział Ochrony Środowiska Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, a także wojewódzką stację Sanepidu.
Póki co, mieszkańcy nie myślą rezygnować z protestu. Okazuje się, że przeciwna planowanej inwestycji jest także Rada Sołecka Sułkowic Bolęciny.
(RASZ)
Autor: Dziennik Polski