Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wątpliwe podpisy?

Treść

Cztery osoby, które odwołały się od decyzji o rozbudowie Szpitala Powiatowego w Wadowicach do wojewody małopolskiego, być może nie są tymi czterema, które pod pismem się podpisały. W samorządzie powiatowym w Wadowicach trwa śledztwo, czy złożone pod odwołaniem podpisy czterech mieszkańców są prawdziwe. Dziś na sesji rady powiatu sprawa ta ma zostać wyjaśniona.

Do starosty wadowickiego Józefa Kozioła 3 października wpłynęło pismo w sprawie odwołania od decyzji rady powiatu o rozbudowie Szpitala Powiatowego o dodatkowy pawilon. Podpisały się pod nim cztery osoby, właściciele działek, którzy sąsiadują z terenem budowy nowego pawilonu w Wadowicach. Złożyły swoje zastrzeżenia do tej inwestycji. Uzasadnienie przesłane zostało do wojewody małopolskiego. Jeden z radnych powiatowych postanowił sprawdzić podpisy. Według jego informacji nie wszystkie podpisy pod pismem wysłanym do wojewody są prawdziwe. - Jeśli doszło do sfałszowania podpisów mielibyśmy do czynienia z łamaniem prawa, a to już sprawa odpowiednich organów ścigania. I tak jednak odwołanie musi być rozpatrzone przez wojewodę, nawet gdyby jedna z tych osób złożyła swoje zastrzeżenia. Moim zdaniem plan rozbudowy szpitala nie zagraża żadnym interesom sąsiadów. Warunki techniczne spełniają wszystkie wymagania. Ekspertyza geologiczna potwierdza, że budynek nie zagraża sąsiednim działkom. Będę bronił tego projektu w Urzędzie Wojewódzkim - zapowiada starosta wadowicki Józef Kozioł.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy sprawa podpisów pod odwołaniem ma zostać wyjaśniona na dzisiejszej sesji Rady Powiatu.

(MPA)

Autor: Dziennik Polski