Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Więcej pracy

Treść

W wadowickim "pośredniaku"

Wadowicki Powiatowy Urząd Pracy wystarał się o pieniądze na realizację w sumie trzech programów adresowanych do bezrobotnych. Pracę będzie mogło znaleźć ponad 100 osób.

W minionych dniach do PUP dotarła informacja o przyznaniu pieniędzy na realizację dwóch programów pomocowych: "Ekonomiści startują" oraz "Nie jestem bez szans". "Pośredniak" może otrzymać ok. 70 tys. euro na ten cel, pod warunkiem, że z własnego budżetu dołoży drugą część.

Z pierwszego programu będzie mogło skorzystać ok. 100 osób, które na kilka miesięcy zostaną zatrudnione w różnych firmach i instytucjach. - Program adresowany jest przede wszystkim do osób posiadających średnie i wyższe wykształcenie ekonomiczne. Rekrutacją tych osób zajmie się filia Urzędu Pracy w Andrychowie - poinformował starosta wadowicki Józef Kozioł.

Ponadto ok. 50 osób będzie mogło znaleźć zatrudnienie w różnych zawodach w ramach programu "Nie jestem bez szans". Rekrutacją zajmą się pracownicy wadowickigo PUP.

Wadowicki "pośredniak" otrzyma także grant z Unii Europejskiej na realizację trzeciego programu: "Mój dom - moja praca", który przewiduje szkolenie bezrobotnych w zawodach szwaczki i pracownika budowlanego w gminach Spytkowice i Stryszów.

- Choć uzyskanie dotacji na ten cel jest sporym sukcesem i więcej osób zostanie zatrudnionych, ciągle potrzeby są ogromne - przyznają pracownicy Urzędu Pracy.

Obecnie w ewidencji wadowickiego Urzędu Pracy znajduje się ok. 10 tys. osób. Tylko nieco ponad tysiąc posiada prawo do zasiłku. Z pomocą finansową PUP w tym roku pracę będzie mogło podjąć ok. 1,5 tys. osób.

(GM)

Autor: Dziennik Polski