Wody nie zabraknie
Treść
Za 3 lata w gminie Lanckorona
Do końca 2006 roku władze Lanckorony planują objąć wodociągiem całą gminę. Problem jest poważny, gdyż już pod koniec ub. roku - po letniej suszy - w niektórych miejscowościach brakowało wody.
Władze Lanckorony szacują, że w tej chwili ok. 60 proc. gospodarstw podłączonych jest do gminnej sieci wodociągowej. Jest to jeden z najniższych wskaźników w naszym regionie. Pozostałe miejscowości zaopatrują się w wodę z przydomowych studni. W wyniku zeszłorocznych suszy wiele studni wyschło i zaczął się problem. W niektórych miejscowościach codziennością stały się jeżdżące od domu do domu beczkowozy, które w tej sytuacji okazały się jedynym źródłem zaopatrzenia mieszkańców w wodę. W ostatnich, "mokrych" miesiącach sytuacja tam poprawiła, jednak niewykluczone, że w lecie znowu się powtórzy.
Wójt Lanckorony Zofia Oszacka twierdzi, że sprawa dokończenia budowy wodociągów jest w tej chwili priorytetem. Pierwsze prace mają rozpocząć się w tym roku, gmina chce przeznaczyć na nie 200 tys. zł.
Na pewno dokończona zostanie budowa sieci wodociągowej Izdebniku. W tej miejscowości powstanie także zupełnie nowe ujęcie wody. - Poza tym przeznaczamy dużo pieniędzy na wykonanie prac projektowych dla pozostałej, nie zwodociągowanej jeszcze części gminy. W większości te projekty zostaną zrealizowane w przyszłym roku, ewentualnie w 2006 roku - mówi Zofia Oszacka.
W tym roku prace projektowe wykonane zostaną na odcinku Lanckorona - Kopań - Jastrzębia, Łaśnica - Skawinki oraz w Izdebniku Podchybie. Na podstawie tych projektów później przeprowadzona zostanie cała inwestycja.
Samorządowcy w Lanckoronie w tym roku przystępują także do budowy kanalizacji. Na razie kolektory będą powstawać w Lanckoronie, gdzie wybudowana zostanie przepompownia. Do sieci podłączone zostaną domy znajdujące się przy ulicy Targowej.
(GM)
Autor: Dziennik Polski