Za mało krzeseł

Treść

Nieujawnienie wypadku przy pracy, planowanie zajęć lekcyjnych w klasach, w których znajduje się zbyt mało krzeseł - to tylko niektóre uchybienia, stwierdzone przez Państwową Inspekcję Pracy podczas niedawnej kontroli w wadowickim Liceum Ogólnokształcącym. PIP zawiadomiła prokuraturę.

Kontrola PIP jest już kolejną, jaką w ostatnich miesiącach przeprowadzono w wadowickim "ogólniaku". Wcześniej szkołę kontrolowało Kuratorium Oświaty i również stwierdzono nieprawidłowości. Ponadto śledztwo w sprawie nieprawidłowości w LO prowadzi od pół roku prokuratura, która przedstawiła już dyrektorowi LO zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach i wyłudzenia z kasy starostwa 138 zł za nieprzeprowadzone lekcje.

Jak poinformowała Anna Majerek, rzecznik krakowskiego Okręgowego Inspektoratu Pracy - kontrola w LO wykazała nieprawidłowości w zakresie przestrzegania przepisów prawa pracy, w tym przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Stwierdzono m.in. nieujawnienie wypadku przy pracy oraz niezapewnienie odpowiedniej dokumentacji w tym zakresie, nieterminowe wydawanie nauczycielom pisemnych umów o pracę, nieprawidłowości w zakresie stanu dróg ewakuacyjnych. Jednym z ciekawszych uchybień jest stwierdzenie, że w szkole zajęcia lekcyjne odbywały się w zbyt małych pomieszczeniach klasowych. Po prostu w niektórych klasach było zbyt mało krzeseł!

Kontrolerzy ujawnili również, że dyrektor szkoły nie wykonał czterech zaleceń zakładowego inspektora pracy, a sam regulamin pracy zawierał uchybienia. Wyszło również na jaw, że dyrektor nieterminowo płacił nauczycielom za pracę.

W sumie po kontroli w liceum inspekcja pracy wydała aż 26 decyzji ustnych oraz 2 nakazy pisemne, zawierające łącznie 17 decyzji. Rygor natychmiastowej wykonalności nadano decyzji w sprawie wykonania daszku ochronnego nad wyjściem ewakuacyjnym, prowadzącym ze szkoły na parking. To ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzi.

- W wyniku stwierdzenia naruszeń przepisów prawa pracy do pracodawcy skierowano wystąpienie zawierające 33 wnioski z zakresu prawnej ochrony pracy. Niektóre naruszenia prawa zostały zakwalifikowane jako wyczerpujące znamiona przestępstwa i dlatego powiadomiony został prokurator celem wszczęcia postępowania karnego - poinformowała rzeczniczka krakowskiej Inspekcji Pracy.

(GM)

Autor: Dziennik Polski