Za wcześnie na grzanie
Treść
W ostatnich dniach w mieszkaniach spółdzielczych i komunalnych w Wadowicach zrobiło się zimno. Zarządcy budynków twierdzą jednak, że jest jeszcze stanowczo za wcześnie na rozpoczęcie nowego sezonu grzewczego i spodziewają się poprawy pogody.
W ostatnich latach sezon grzewczy rozpoczynał się wyjątkowo wcześnie. Przed rokiem wadowickie Przedsiębiorstwo Termowad, główny producent energii cieplnej w Wadowicach, ogrzewać zaczął już pod koniec września, kiedy przez kilka dni utrzymywały się niskie temperatury. - Na razie od zarządców mieszkań nie otrzymaliśmy żadnego takiego zlecenia - mówi Adam Żak, prezes Termowadu.
Szefowie wadowickiej spółdzielni mieszkaniowej czekają na poprawę pogody. - Długoterminowa prognoza jest optymistyczna. Już od niedzieli ma być cieplej i problemu nie będzie - mówi Zbigniew Kleszcz, wiceprezes spółdzielni. - Generalnie powinno się rozpocząć sezon grzewczy jeśli przez 3 dni z rzędu ok. godz. 19 temperatura na zewnątrz wynosi nie więcej niż 14 stopni Celsjusza. Tak było przed rokiem we wrześniu i rozpoczął się sezon, który potem na skutek ocieplenia został na kilka tygodni przerwany. Na razie, mimo chłodu, mieszkańcy nie interweniują w tej sprawie.
W spółdzielni dowiedzieliśmy się, że - mimo iż w mieszkaniach jest zimno - na razie mieszkańcy nie domagają się ogrzewania mieszkań. Z prostego powodu. Większość mieszkańców woli cierpliwie poczekać na cieplejsze dni, które w tym roku na pewno jeszcze nadejdą. Dzięki temu będą mniej płacić za ogrzewania swoich mieszkań.
(GM)
Dziennik Polski
Autor: LZ
Tagi: ogrzewanie