Żadnych ustępstw

Treść

W piątek Zarząd Powiatu Wadowickiego postanowił: firma "Mitex" nie może liczyć ze strony samorządu na żadne ustępstwa przy budowie nowego szpitalnego budynku. Czy oznacza to, że budowa - po dwumiesięcznej przerwie - wznowiona zostanie już wkrótce?

W piątek Zarząd Powiatu Wadowickiego już po raz kolejny zajmował się problemami z rozbudową wadowickiego szpitala. Po przeanalizowaniu wszystkich materiałów, władze zdania nie zmieniły. - Nie rozumiemy, dlaczego budowa ciągle nie została wznowiona. Firma "Mitex" (wykonawca budowy) powinna budować według tych założeń, które ujęte są w projekcie budowlanym i nic poza tym. Tak się nie dzieje. Przystępując do przetargu, "Mitex" doskonale znał reguły. Teraz próbuje coś zamienić i wcielać w życie własne pomysły. Z naszej strony żadnych ustępstw nie będzie. Mamy nadzieję, że "Mitex" już wkrótce wznowi prace, tak by planowany na sierpień termin przekazania do użytku został dotrzymany - powiedział po posiedzeniu Zarządu wicestarosta wadowicki Mirosław Nowak.

Stanowisko powiatowych władz przesłane zostanie kierownictwu firmy "Mitex". Ciągle jednak nie wiadomo, kiedy ta wznowi prace. Szef krakowskiego oddziału "Mitexu" zapewniał w ub. tygodniu "Dziennik", że stanie się to już niedługo. Kiedy? Nie wiadomo. Firma twierdzi, że samorządowcy zwlekają z podjęciem "pewnych decyzji" i dlatego budowa stoi. Ci zaś informują, że w tej chwili nie ma przeszkód, by inwestycję kontynuować.

Dodajmy, że rozbudowa szpitala została wstrzymana po tym, jak budowlańcy "Mitexu" zaczęli stawiać ściany budynku nie z tych pustaków, które pierwotnie zaplanowano w projekcie budowy.

(GM)

Autor: Dziennik Polski