Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zalesiańskie harce

Treść

Dźwięk gwizdka. Za chwile słychać muzykę. Trzeba szybko wyjść ze śpiwora i biec na boisko, gdzie już czekał oboźny z kolejnymi pomysłami na poranną zaprawę. Potem już tylko śniadanie z wesołymi rozmowami kadry w tle. Właśnie tak uczestnicy witali każdy nowy dzień biwaku Nieobozowej Akcji Letniej. W Zalesiu, gdzie znajduje się Harcerska Baza Obozowa Hufca Ziemi Wadowickiej. Nie lada tradycją jest, że przez 6 dni wakacji harcerze organizują tam wypoczynek dla dzieci i młodzieży niezrzeszonej. Od wielu lat komendantką jest harcmistrzyni Janina Pająk, zaś opiekę nad uczestnikami sprawują instruktorzy i harcerze naszego hufca.

W tym roku kadra i jej podopieczni stworzyli niezwykle zgrany zespół. Pomysły kadry połączone z wykonaniem ich przez uczestników pozwoliło nam uzyskać wesołą i pełną życzliwości atmosferę. I tak wspólnie przeżyliśmy śluby obozowe, grę ratowniczą oraz nocną, ogniska, ogniobranie, pląsy, śpiewanki, a także zabawę w teatr. To ostatnie przedsięwzięcie wymagało sporego zaangażowania uczestników. Ale jak zwykle nie zawiedli! Stworzyli wspaniałe stroje, scenariusze i rekwizyty. Po całodziennych trudach obejrzeliśmy niezwykłe spektakle. Mieliśmy okazję zobaczyć pantomimę, inscenizację, a nawet teatr cienia i pacynki. Koncepcje przedstawień byłe naprawdę niesamowite.
Pyszne obiadki…niezapomniane rozmowy…wspólnie spędzany czas…to wszystko było tak cudowne, że nie czuło się upływu czasu. Z żalem w sercach poszliśmy w stronę autobusu, który miał nas zawieźć do Wadowic .
W imieniu całej kadry dodam, iż mam nadzieję, że dla nikogo nie był to czas stracony, w ręcz przeciwnie - że nikt z uczestników nie mógł lepiej spędzić końca wakacji. Bo gdyby kogokolwiek zabrakło, już nie było tak samo. Wyrażam również cichą nadzieję, że znajdą się tacy, którym życie harcerskie spodobało się na tyle, że odnowią znajomości z biwaku i odnajdą interesujący ich termin zbiórki w którejś z drużyn działających w naszym hufcu.
Tak więc do zobaczenia, na pewno za rok w Zalesiu , a może też na szlaku harcerskiej przygody!

Z harcerskim pozdrowieniem
Czuwaj!

Pwd. Ewa Słupska

Autor: red.