Zarejestruj pupila

Treść

Tobie grozi kara, a zwierzęciu ekstradycja

Hodujesz w domu węża, żółwia, legwana lub agawę czy fiołek alpejski? Musisz pójść do urzędu i zarejestrować swojego ulubieńca. Jeśli tego nie zrobisz, od 1 listopada grozi ci grzywna lub areszt. I nie ma się z czego śmiać. Przewidziano kontrole, do których upoważniona jest policja wraz z przedstawicielem starosty.

Takie obowiązki nakłada na hodowców przepis Ministerstwa Ochrony Środowiska mówiący o obowiązku rejestrowania egzotycznych roślin i zwierząt. Zmianę przepisów wymogła także UE.

Urzędnicy chcą w ten sposób ograniczyć przemyt oraz nielegalny handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem, a także proceder wypuszczania na wolność zwierząt mogących zagrozić rodzimej faunie.

Ustawodawca dał jednak ostatnią szansę na zarejestrowanie zwierząt posiadanych już wcześniej. Później zarejestrować będzie można wyłącznie zwierzęta posiadające udokumentowane, legalne pochodzenie.

Dzwonimy do starostwa w Suchej Beskidzkiej aby dowiedzieć się co należy zrobić aby nie łamać prawa - naszego i UE. - Ja panu nie udzielę informacji, bo się tym nie zajmuję, jak kolega wróci to proszę zadzwonić - mówi urzędniczka z Wydziału Ochrony Środowiska w starostwie suskim.

Na specjalnej liście gatunków do rejestracji znajduje się kilkaset roślin i zwierząt. Właściciele muszą przyjść do starostwa i wypełnić druk. Kilka zwierząt z jednego gatunku może zostać zgłoszonych na jednym podaniu W przypadku zwierząt bez udokumentowanego pochodzenia rejestracja pozwala właścicielowi dalej zgodnie z prawem trzymać zwierzę, ewentualnie podarować je komuś. Jednak handel takimi zwierzętami i ich potomstwem jest zabroniony. Jeśli roślinka zwiędnie, a zwierzątko padnie, trzeba je wyrejestrować - czyli pójść do urzędu i ponownie wypełnić druk. Ale wtedy nie trzeba nic płacić. W przypadku kupna, sprzedaży lub co gorsza ucieczki pupila trzeba w ciągu 14 dni zwierzę trzeba za- lub wyrejestrować. - Złożenie wniosku kosztuje 5 złotych. Zaś wydanie zaświadczenia 20 złotych. To są stawki urzędowe - informują w Wydziale Ochrony Środowiska starostwa w Wadowicach.

Lepiej dopełnić wymaganych formalności. Trzymanie zwierząt nie zarejestrowanych zostało uznane za wykroczenie podlegające karze aresztu lub grzywny, zaś oferowanie sprzedaży lub kupna takich zwierząt jest traktowane jako przestępstwo podlegające karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Zaś twojemu egzotycznemu ulubieńcowi grozić może ekstradycja z kraju, za którą zapłacisz.


Przykładowe gatunki wymagające rejestracji: